Mediacja czy koncyliacja to sposoby polubownego rozwiązywania sporów powstałych na tle realizowanej umowy. W porównaniu do postępowania sądowego są elastyczne, odformalizowane i szybkie, z reguły też dużo tańsze. Przydatne są w kontraktach prywatnych, ale coraz częściej mają miejsce w zamówieniach publicznych. Wsparcie dla stosowania tych metod znalazło się w ustawodawstwie poprzez dopuszczenie możliwości zawierania ugody przez podmioty sektora finansów publicznych, a także wprowadzenie przepisów o pozasądowym rozwiązywaniu sporów do ustawy Prawo zamówień publicznych.
Cel mediacji czy koncyliacji jest taki sam – zawarcie ugody satysfakcjonującej strony zaistniałego sporu. Jednak droga do osiągnięcia celu jest odmienna. W mediacji aktywne są strony i to one prowadzą między sobą negocjacje. Mediator pomaga w dojściu do ugodowego załatwienia sprawy i bardziej dba o sposób prowadzenia negocjacji niż o treść merytorycznego rozstrzygnięcia sporu. W koncyliacji z kolei aktywny jest przede wszystkim koncyliator, a strony raczej pasywnie oczekują na jego stanowisko koncyliacyjne. Tym stanowiskiem powinna być propozycja ugody, chociaż nie można wykluczyć, że zdaniem koncyliatora nie będzie możliwości doprowadzenia do ugody.
O tym, jak doprowadzić do wszczęcia mediacji czy koncyliacji, w jaki sposób przebiegają obydwie procedury i w jaki sposób można je zakończyć pisze autor w publikacji zamieszczonej w listopadowym numerze miesięcznika Przetargi Publiczne. Autor porównuje też obydwie metody polubownego załatwiania sporów wskazując na te ich cechy, które należy brać pod uwagę przy wyborze jednej z nich. Bo ich przydatność często powiązana jest z okolicznościami sprawy oraz podejściem strony do zaistniałego sporu. Ujmując to skrótowo – w mediacji strona powinna być merytorycznie przygotowana do negocjacji, natomiast w koncyliacji dobrze jest, gdy to koncyliator ma wiedzę i doświadczenie w rozwiązywaniu konkretnych problemów.
Na zakończenie artykułu autor wskazuje na korzyści, jakie może przynieść stronom zastosowanie mediacji lub koncyliacji do rozwiązania zaistniałego sporu. A korzyści tych jest rzeczywiście dużo.
